Biały i różowy szum to dźwięki, które niezwykle kojąco wpływają na noworodki i niemowlęta. Wykorzystywane od pokoleń w celu uspokojenia i uśpienia dzieci, również dziś są chętnie stosowane przez wielu rodziców – w formie Misiów Szumisiów czy odtwarzanych nagrań dźwięku.

Biały szum

Dziecko już od okresu prenatalnego jest przyzwyczajone do szumu. W łonie matki jest nieustannie narażone na kontakt z dźwiękami – oddechem, krążeniem krwi i odgłosami z zewnątrz. Z tego powodu już po narodzinach taki szum kojarzy się maluchowi z poczuciem bezpieczeństwa i bliskością mamy.

Początkowo rodzice sięgali po suszarkę do włosów czy odkurzacz, jednak było to wysoce niewygodne, a ponadto zbyt głośne dla delikatnych uszu dziecka. Widząc niezwykle kojący wpływ szumu, naukowcy i producenci zabawek postanowili stworzyć przedmioty, które będą imitować odpowiedni dźwięk. Tak właśnie powstał Miś szumiś i inne przytulanki, wydające kojące szumy. Czym zatem jest słynny biały szum?

Wielu rodziców myśli, że to monotonne dźwięki, takie jak tykanie zegara czy kapanie kropel wody. Tymczasem, ten rodzaj szumu dla niemowlaka to dźwięk o całkowicie płaskim wykresie widma. Jest on statyczny oraz równomierny na całym paśmie, bez jakichkolwiek wahań jego intensywności. Brak w nim pików, czyli pojedynczych dźwięków o innej wysokości. Brzmi podobnie do jednostajnego wypowiadania litery „sssss”. Doskonałym sposobem na zapewnienie dziecku białego szumu jest puszczenie go z Misia Szumisia.

Szumiś Lena lub Sam emitują odpowiednie fale dźwiękowe, które są skuteczne i bezpieczne już od pierwszych dni życia.

Różowy szum

Czasami zdarza się, że dzieci nie reagują na dźwięk białego szumu. W takim przypadku warto spróbować jego różowej odmiany. Dźwięk ten przypomina monotonną literę „fffff”, przez co jest odbierany jako przyjemniejszy dla ucha. Jest to sygnał, którego widmo częstotliwościowe i widmowa gęstość mocy są proporcjonalne do odwrotności częstotliwości. Widmowa gęstość mocy szumu opada o 10dB na każdą dekadę, nie zmieniając poziomu ciśnienia akustycznego. Różowy szum nie jest tak wysoki, lecz głębszy, bardziej huczący, skuteczniej przypominający odgłosy w łonie matki.

Różowego szumu można używać zarówno w trakcie zasypiania i snu, jak i w ciągu dnia w celu zamaskowania głośniejszych, domowych hałasów. Według wielu rodziców i naukowców, różowa odmiana szumu jest znacznie przyjaźniejsza i bardziej efektywna niż jego biały odgłos.

Jak szum wpływa na sen dziecka?

Zgodnie z wynikami badań, szum dla dziecka można efektywnie stosować od urodzenia nawet do piątego roku życia. Biały szum dla niemowlaka sprzyja wyciszeniu się i zasypianiu. Różowy natomiast – pozwala na podtrzymanie spokojnego snu. Dzieci poddawane różowemu szumowi są lepiej wypoczęte i zregenerowane, a dodatkowo mają lepszą pamięć.

Tego typu dźwięki o zrównoważonym widmie pozytywnie oddziałują na ludzki system nerwowy. Przypominają odgłosy w brzuchu mamy, bardzo dobrze kojarząc się noworodkom i niemowlętom. Imitując dźwięk jednostajnego przepływania krwi pępowinowej czy szumu wód płodowych, pomagają skutecznie zrelaksować się i odprężyć. Biały i różowy szum jest szczególnie przyjazny dla noworodka, który źle radzi sobie zarówno ze zbyt głośnymi dźwiękami, jak i z całkowitą ciszą. Najlepiej czuje się on w otoczeniu łagodnego szumu, który wykazuje podobieństwo do odgłosów z etapu życia płodowego.

W Misiu Szumisiu znajdują się wszelkie niezbędne dźwięki – oba rodzaje szumów, odgłos fal morskich, deszczu czy bicia serca. Dzięki takiej przytulance dziecko będzie czuło się bezpiecznie i spokojnie nawet wtedy, gdy mamy nie będzie tuż obok niego.